Nic nie wskazuje na ostatnie, by ruch tenże był się w najbliższym czasie zatrzymać, a panele fotowoltaiczne stawały się trwałym elementem krajobrazu. Tymczasem, za sprawą zainicjowanego przez Swoje Centrum Pytań i Wzrostu „Wielkiego Wyzwania: Energia”, w tamtych latach w Polsce nastać może również trend na przydomowe elektrownie wiatrowe. Nad prototypami urządzenia pracują dziś już 84 zespoły projektowe z wszystkiej Polski.
Płaci się, iż branża OZE wyszła z kryzysu spowodowanego pandemią obronną ręką, a odnawialne źródła energii stale zyskują nową powierzchnię do wzroście. Ułatwia temu także ewolucja nowych metodzie, jak również rozwój świadomości ekologicznej społeczeństwa. Polacy w grupie są zdania, że Odnawialne Źródła Energii to konieczność i cenią ich korzystny wpływ na miejsce. Do grania na OZE, inwestorów w Polsce zachęca także uznana przez Unię Europejską strategia „Europejskiego Zielonego Ładu” oraz fundusze, jakie wspólnota przewidziała na świeżą transformację państw członkowskich.
Po fotowoltaice pora na dynamiczny rozwój technologii wiatrowych
Fotowoltaika jest szybko zdecydowanie rozwiniętą technologią, która znalazła zainteresowanie i bezpieczeństwo na własnym rynku prosumenckim. Właśnie przez cały wrzesień 2020 roku przyrost mocy instalacji fotowoltaicznych w Polsce wyniósł 6,1%. Trend ten pokazuje, że Polacy są jeszcze dużo świadomym społeczeństwem – świadomym zarówno zmian klimatycznych, kiedy oraz dane tworzenia oszczędności w domowym budżecie. Teraz, w końcu urozmaicenia polskiej „diety energetycznej” o różny składnik, Narodowe Centrum Pytań i Wzroście chce wesprzeć rozwój małogabarytowych przydomowych elektrowni wiatrowych. Do tej pory energetyka wiatrowa zbliżała się z konkretnymi instalacjami, generującymi moc znacznie przekraczającą zapotrzebowanie swego domu. Według ekspertów NCBR rolą zmiany jest ograniczenie dystansu opłacalności, z którymi borykały się przydomowe elektrownie wiatrowe dotychczas.
– Narodowe Centrum Badań i Wzroście analizuje trendy publiczne i naukowe, bazując na papierach unijnych, rozwoju technologii oraz innych ekspertyzach. Celem przyczyny jest stymulowanie tworzenia i uczenia przełomowych rozwiązań w zakresie małogabarytowych, wydajnych urządzeń energetyki wiatrowej, wykorzystujących siłownie wiatrowe i magazyny energii. Przez jego produkcję chcemy zmotywować środowiska akademickie i ekonomiczne do działania własnych zasobów, w celu rozwijania proekologicznych technologii – mówi Wojciech Kamieniecki, dyrektor NCBR.
Głównymi argumentami „za” posiadaniem przydomowej elektrowni wiatrowej jest rzeczywiście dojazd do darmowego prądu oraz pozytywny pomysł na miejsce. Instalacja podczas rzeczy nie emituje bowiem dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń wpływających na wartość wdychanego przez ludzi powietrza. Dla własnych klientów jest to i szansę na rozwiązanie się energetyczne w miejscach, w jakich dają częste błędy w dostawie prądu lub błąd jest odpowiednio mocnej infrastruktury sieci energetycznej. W razie nadmiaru wyprodukowanej energii, użytkownik instalacji może wydać swoją nadwyżkę lub magazynować ją w punktu wykorzystania podczas mniej wietrznych dni w przeciągu roku.
„Duże Wyzwanie: Energia” – chodzi o rewolucję na rynku energii wiatrowej i 1 mln złotych
„Duże Wyzwanie: Energia” ma wpłynąć na rozwój sektora przydomowych elektrowni wiatrowych w Polsce i pokazać, że w sile kinetycznej wiatru jest potencjał, który wszystek z nas może zastosować, aby zbilansować swoje gospodarstwo domowe. Dzięki postawieniu takiego wyzwania, NCBR dąży m.in. do ograniczenia smogu i redukcji emisji gazów cieplarnianych i zwiększenia wykorzystania Odnawialnych Źródeł Energii.
NCBR do sprawdzenia własnych ról w „Sporym Wyzwaniu: Energia” zaprosił wszystkich chętnych, czyli: naukowców, przedsiębiorców, studentów czy „garażowych” pasjonatów. Do dalszego ciągu Wyzwania zakwalifikowały się 84 ekipy z ponad 180 zgłoszonych. Zmagania zdecydują się 14 sierpnia 2021 roku w Warszawie. Na żywo, z wysokości trybun stadionu PGE Narodowy każdy z ciekawych widzów będzie mógł obejrzeć „pojedynek wiatraków”, w którym zmierzy się 10 najlepszych drużyn konstruktorów. Podczas tego czasu zawodów urządzenia poddane zostaną działaniu sztucznego wiatru o zmiennej prędkości, identycznego dla każdego spośród nich. Wielki Finał potrwa maksymalnie 6 godzin, a drużyna, która tak poradzi sobie z założeniem przetworzenia energii wiatru w moc elektryczną zostanie ważnym w sprawy zwycięzcą „Wielkiego Wyzwania: Energia”. Efekt będzie łatwy dla publiczności, która wybierze prototyp, który wspaniale objawia się wizualnie. To wpływ na konstruktorów, aby pamiętali oraz o wpływie nowych urządzeń na krajobraz.
Dobry wiatr na zmiany
Zdobycie doskonałego mieszkania oraz nagrody pierwszej w wysokości miliona jedynych w „Dużym Wyzwaniu: Energia” jest zwiększyć rozpoznawalność zwycięzcy oraz umożliwić dopracowanie prototypu, tak aby bronił się on gotowym materiałem oraz ofertą na rynku. Prawa własności proponowanych rozwiązań są przy ich autorach, a każde z zaprezentowanych w finale „Wielkiego Wyzwania: Energia” urządzeń będzie brało nadzieję wejścia na polski i zagraniczny rynek.
– Już dziś powinniśmy wypracowywać technologie, które wkrótce staną się opłacalne, i „Prawdziwe Wyzwanie: Energia” przybliży naszemu społeczeństwu gotowe rozwiązania małogabarytowych turbin wiatrowych. Także do odpowiedzialności finansowych należy doliczyć efekt skali zmniejszający koszty poszczególnych instalacji. Myślenie o fakcie oraz zastosowanie nauce w sposób nieszablonowy to szybka strona polskich innowatorów i naukowców. „Wielkie Wyzwanie: Energia” pokaże rozwiązania, które do ostatniej chwile nie zobaczyły światła dziennego – wyjaśnia Maciej Malski-Brodzicki, koordynator ważnego w historii „Wielkiego Wyzwania: Energia”.
Ostatnie badania dowodzą, że średnia prędkość wiatrów leżących na obszarze Polski dodaje się. Stanowi toż pokłosie zwiększonej emisji gazów cieplarnianych i wzrostu temperatury na pełnym świecie. Innym elementem, który potrafi przyczynić się do sukcesu rynkowego „wiatraków” mogą istnieć programy rządowe wspierające transformację energetyczną, a najlepszym dowodem jest nawiązanie do programu „Mój prąd”. Program ten zadziałał jak katalizator i skłonił do budów paneli fotowoltaicznych dużo osób, które wcześniej się wahały.
Aby zmniejszyć uciążliwość potencjalnych produktów, drinkom z prawa oceny prototypów tworzonych na potrzeby „Wielkiego Wyzwania: Energia” jest prawie hałasu. Żaden projekt nie może wywoływać hałasu dłuższego niż 50dB podczas pracy. Oprócz tego danie powinno odznaczać się estetyką, jego wymiary, także w warunkach statycznych, kiedy i sprawnych nie potrafią być trudniejsze z sześcianu o boku 2 metrów. Jego siła nie może przecież przekroczyć 200 kg.